Najnowsze wpisy, strona 4


lis 14 2002 Kolejna ambitna notka:):)
Komentarze: 2

To znowu jaJ Mam ochotę sobie trochę porozmyślaćJ Zastanawiam się nad tak popularnym hip-hopem. Mój brat dał mi do posłuchania jakiegoś Peje czy coś takiego. Zaczęłam się zastanawiać czemu służy taka muzyka. Może rzeczywiście jest w tym jakieś przesłanie. Ale ja go w tej muzyce nie odnajdujeL Czemu??????? Może jestem za staraJ A może to nie jest muzyka dla mnie. Nie jestem poważną 21 latkaJ Lubię takie zespoły jak Linkin Park, Limp Bizkit. To mi się po prostu podobaJ Ale w hip-hopie nie znajduje nic co mogło by mnie zainteresowaćJ Nie chodzi mi o przekleństwa. Nie mam zamiaru krytykować tej muzyki. Każdy słucha tego co lubiJ Ja chyba nie lubię hip-hopuJJakie jest przesłanie w słowach: „A ja kocham hip-hop i ten hip-hop nie nawidze z h…. szydzę” O co chodzi autorowi??????????? Może nie rozumiem tego co chce mi przekazać bo dobrze nie słuchamJ Może nie chce się wsłuchaćJ A może nie rozumiem bo nie znam realiów życia???????? A może po prostu autor nie mówi do mnieJ Może ta piosenka nie jest pisana dla mnieJ I nigdy jej nie zrozumiem. Nie będę krytykowała tej muzyki ani jej twórców, może rzeczywiście maja jakieś przesłanie tylko ja go nie mogę odkryćJ Cóż „Znów kolejny dzień ci uciekł głupot narobiłeś jeszcze więcej jak narazie do tej pory życia swego zmienić nie chce” kolejny cytat. Co oznacza?? Może wy mi powiecie bo ja niestety nie rozumiemJ chociaż jest w tym sens!!!!!!!!!!!!! To jest krzyk ludzi z wielkich blokowisk. Osób które znają to życieJ Ludzi którzy wiedza o czym są te słowa którzy przezywaj to na codzienJ Ale czemu słucha tego normalna młodzież???????? Tego nie wiemJJ Może to jest sposób na jakiś odlot. Chcą wyrwać się od rzeczywistości i słuchają tej muzykiJ Reasumując nie mam nic przeciwko tej muzyce ale nie jest ona moim ulubionym gatunkiem muzycznym. Ja w muzyce musze widzieć sens. PrzesłanieJJJ Może to jest dziwne ale cóż taka już jestemJ Pozdrofka dla wszystkich komentujących coś na moim blogu. Pozdrawiam też ludzi którzy nigdy tu nie byli a jeszcze kiedyś będąJJJJJ Trzymajcie się i nie dajcie się szarej rzeczywistości, niech ona was nie pochłonie do reszty i niech ona nie będzie dla was wszystkim. Poza nią też coś jeszcze jestJJJJJ<filozofka ze mnie heheheheheheheheJJJ>

zakrecon@ : :
lis 14 2002 Sorry wam!!!!!!!!!!!
Komentarze: 1

Sorry ale narazie nie mam czasu pisać długich notek. Jestem taka zajeta ze nie mam czasu nawet dla Julci:( Ale cóż czasem sie nudze a czasem nie wiem w co włożyć ręce:) Ale znalazłam czas:) Dzieki ci uzależniona!!!!!!!!!!! Bede nadal prowadziła mojego bloga:):) nie dla ludzi ale dla mnie:):)  Nie pisze pamietnika. Ale coś czuje ze moje uczucia zaczne przelewać tutaj. W końcu gdzieś musze sie wygadać. A ludziom bliskim nie zawsze moge wszysciutko poiwedzieć. czasem dlatego ze mnie nie rozumieja:) przeciez nie musza:):) Ale mam nadzieje ze wy mnie z czasem zrozumiecie:)

zakrecon@ : :
lis 13 2002 WYPOWIEDZCIE SIE:)
Komentarze: 7

Nie wiem czy jest nadal sens prowadzic tego bloga. Bo ludzie prawie tu nie bywaja:(:(:(:(:( Jeżlei nadal tak bedzie to go chyba zlikwiduje:(zastanawiam sie czy to ma jakiś sens.Przecież ja go tworze dla was a jezeli go nkt nie czyta to czy ma to jakikolwie sens????? Wypowiedzcie sie na ten temat. Czy chcecie aby ten blog istniał???????????????????????????

zakrecon@ : :
lis 13 2002 Wpadnijcie na blog!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Komentarze: 0

Hello to znowu jaJJJ Właściwie to nie stało się nic szczególnego dzisiajJJ Taki zwykły szary dzień.JJ Robiłam to co zwykle zachowywałam się ja zawszeJJ Posłuchałam trochę muzykiJJJ Może trochę więcej zastanawiałam się nad życiem. Przeczytałam komentarz Uzależnionej może rzeczywiście nie powinnam się ubiegać o te alimenty?????????????? Sama już nie wiemJ Ale mam dzisiaj zbyt dobry humor żeby zastanawiać się nad tym. Miałam dziwny senJ Śniło mi się ze spadałam w dół. Ale nie bałam się wręcz przeciwnie było miło, ciepło otulało mnie takie miło ciepłe światło. Słyszałam głos mojej córki. Wołała mnie ale nie widziałam jej. Nie mogłam jej zobaczyć ani dotknąć. Obudziłam się. Może zna ktoś znaczenie tego snu?????????????????JJJ  Czasem się zastanawiam po co ludzie tak biegną, pędzą nie mają na nic czasu. Czemu w pędzie za sława i pieniędzmi zaniedbują miłość, przyjaźń, rodzinę, wszystko co najważniejsze. Nie sadze ze kasa jest najważniejsza. Wolałabym nie zarabiać dużo ale mieć rodzinę przyjaźń miłość. Bo po co pieniądze bez tego wszystkiego. Kasa to tylko dodatekJ Być czy mieć to odwieczny dylematJJ Ja jednak wolę byćJJ Nie rozumiem np. prostytutek które mówią ze zarabiają w ten sposób bo maja dzieci i chcą dać im dobry byt. Ale jak czuje się to dziecko kiedy dowiaduje się od swoich kolegów ze ich matka(kochana, wzór do naśladowania) robi to co robi. Takie dziecko musi czuć się okropnie. Mi się nie przelewa ale nie sadze, nie źle się wyraziłam, nigdy, nie będę tego robiła. To jest okropne. Co widza prostytutki w tym zawodzie????? Przecież to okropne brać pieniądze za seks. W ogóle nie wyobrażam sobie żebym jednego dnia mogła spać z paroma facetami. Pozatymn seks bez miłości to nie dla mnie. Co ja gadam???????????? Przecież sama…….. Sami wiecie jak było. Ale to nie było tak do końca bo po:a) nie wzięłam za to pieniędzy  b) nie zrobiłam tego w pełni świadomości a tak właściwie to nic nie wiedziałam wtedy. Ale znowu myślę o tym co było. Chyba nigdy nie będę potrafiła o tym nie myślećLLL Cóż było jak było jest jak jestJJJ Pozdrofka dla wszystkich którzy tu cos komentują. Wpadajcie częściejJ

zakrecon@ : :
lis 12 2002 Dzisiejszy dzionek:):)
Komentarze: 5

Właśnie wróciłam z bardzo wyczerpującej wyprawyJ Musiałam pojechać do sądu. Mama namówiła żebym ubiegała się o alimenty. Nic od niego nigdy nie chciałam ale uległam. W końcu przyda mi się parę groszy. Wiec złożyłam wniosek alimenty. Może to nawet lepiej niech wie ze ma córkę. Zobaczymy jak to się potoczyJJJJJ Nie wierze ze zaakceptuje moja córkę ale może przynajmniej niech poczuje się do jakiejkolwiek odpowiedzialności nawet najmniejszej. Przeczytałam ten fragment i zauważyłam ze powiedziałam moja córkę a nie nasza. Tak właściwie to zawsze mówi moja córka. Bo w sumie ona jest tylko moja. Jak dla mnie jej ojciec nie istnieje i nie istniał nigdy. Tak zastanawiając się głębiej nad tym wszystkim to gdyby nie Julka nie miała bym siły żyć normalnie. Zauważyłam ze bez niej nie potrafiłabym już żyć a gdyby umarła nie wiem co bym zrobiłaJJJJJJej uśmiech jest dla mnie ważniejszy od wszystkich pieniędzy świata. Wiem że się powtarzamJJJJJJJJJ Miałam parę lekcji z moimi uczniamiJ Lubię z nimi pogadać wiele z nich zwierza mi się. Tak właściwie to nie mam specjalnego wykształcenia w stronę angielskiegoJ Kończę kolegium nauczycielskieJ Ale jakoś musze żyć. Jeszcze nie wiem ale tego nie będę robiła do końca życiaJChcę być kimś i nie skończę jako samotna matka. Znajdę kogoś kto będzie mnie kochałJJJ Tylko na razie nie poznałam nikogo odpowiedniegoJJJ

zakrecon@ : :